Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ballada o wietrze majowym


Antoni Slawbicki

Rekomendowane odpowiedzi

rankiem zwykle wstaje wcześnie
ze skowronkiem jednocześnie
potem mgłę rozpędza białą
potem ważkę budzi śmiałą

rankiem trochę ma roboty
lecz najwięcej ma ochoty
mniszka puszek porozwiewać
nade wszystko kocha śpiewać

trele mele wraz z ptakami
nad strzechami, nad stawami
lubi wzbić się gdzieś wysoko
lubi mieć na wszystko oko

a gdy nieco się wyhasa
do południa, gdzieś po lasach
Cumulusy w pierze zmienia
aby już nie było cienia

od południa leży bykiem
jakby polnym był konikiem
mocarz zwiewnie urokliwy
można rzec że nazbyt ckliwy

bo wieczorem zamiast burzy
trąca lekko listki róży
mówiąc - proszę się rozwijać
pragnę pięknem się upijać

wiatr majowy jest więc inny
spolegliwy i uczynny
to nie wariat, nie szaleniec
to przyjaciel, ulubieniec

czasem ciepły, czasem chłodny
w swych staraniach niezawodny
aby nocną gwiazdy licznie
migotały synchronicznie

ech ty wietrze, ech majowy
jakże wchodzisz mi do głowy
jak co roku, daję słowo
dbasz o nastrój wyjątkowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...