Henryk_Jakowiec Opublikowano 16 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 Siadł na balu miś kudłaty bo miś lubi siadać i ni z tego ni z owego miś zaczyna biadać a to że mu miód podjadły dwa przebiegłe trutnie a to że choć się uśmiecha to wygląda smutnie i tak przez pół dnia z nawiązką miś na balu siedzi i jak zaczął tak bez końca jak biedził tak biedzi. Kiedy słońce popołudniem kryło się za rzekę miś raptownie poweselał bo zwietrzył pasiekę więc poderwał jak dzierlatka swój kudłaty zadek i popędził ku pasiece gdzie czekał obiadek po obiadku legł na trawie jak Polak prawdziwy bo wiadomo zły gdy głodny gdy syty leniwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magda_Tara Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 cudny wiersz o misiu i nie o misiu a najbardziej mnie urzekło to:Siadł na balu miś kudłaty bo miś lubi siadać :)))))))))) powiedz, Heniumisiu temu że go strasznie lubię kiedy siada puszcza oko cicho mruczy w uszko zjada miodek spać się kładzie pochrapując lekko miś - podusia miś - kołderka taki miś - ciepełko buziak, Heniu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysztof marek Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. „Misiek” to jest wdzięczna fucha na rodzinnym żerowisku. On przytuli i wysłucha, choć dostanie też po pysku gdy usiądzie wredna mucha na Jej nosie w legowisku... Słowem bieda „Miśkom” wszędzie I inaczej już nie będzie... Pozdrawiam Henryku :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorota_Jabłońska Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 obok misia zasadziła zadek niedźwiedzica okiem łypie w stronę tortu szynek że w garść chwytać żreć tu przyszłam popić przyszłam i plotek nazbierać a po balu panno lalu przez tydzień umierać Pozdrawiam serdecznie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jolanta_S. Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 kudłaty ma sen zły dziś miś potrząsa pustym brzuszkiem aż burczenie słychać bo żona obiadku nie podała o podaje a to chwała miś po obiedzie strasznie syty zaczął ziewać no już chrapie na kanapie śni o słodkim podwieczorku serdecznie - Jola. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zjajami_Baba Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 o, to i panowie piszą o balu jednak;) miś nie budzi mojej sympatii, w przeciwieństwie do wiersza:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i znów chyba kombinuje w swym misiowym łepku zgrabną miśkę chyba zwęszył w lasku po sąsiedzku tłusty brzuszek lekko uniósł a wraz z brzuszkiem cosik lecz posmutniał nieboraczek bo ma tylko grosik no i zaklął dość siarczyście "a niech to cholera gdym był młody miałem darmo płacić muszę teraz" pozdrawiam Jacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 19 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Na zimowe mrozy dobry taki miś lecz jak nam wiadomo miś śpi nie od dziś a ten leśny wykrot bez adresu, gdzieś bo to ani miasto ani nawet wieś więc nam pozostaje na wiosenny czas czekać aż letargu znów się zbudzi las i zwróci nam misia wraz z wiosennym dniem by usiadł na balu i zaryczał zjem konia z kopytami albo kobyłę bom wyposzczony a chcę mieć siłę. Madziu pozdrawiam Cię serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 19 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. „Misiek” to jest wdzięczna fucha na rodzinnym żerowisku. On przytuli i wysłucha, choć dostanie też po pysku gdy usiądzie wredna mucha na Jej nosie w legowisku... Słowem bieda „Miśkom” wszędzie I inaczej już nie będzie... Pozdrawiam Henryku :) Niekoniecznie gdyż niedźwiadki Mają labę póki młode A gdy już wydorośleją To ruszają po przygodę I nie ważne że nadwaga Że na boki spływa cielsko Idą w świat a gdy Misiową Znajdą wtedy marzycielsko Mruczą coś po niedźwiedziemu Czasem nawet i zaryczą Lecz do swego legowiska Powracają ze zdobyczą Co tam potem między nimi Było jest a także będzie W to nie wnikam lecz wiadomo Nowych misiów nam przybędzie. Pozdrawiam serdecznie HJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 19 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ja tez w sobie mam coś z misia choć nie lubię tortu i za miodem nie przepadam ale tak dla sportu chętnie w półmrok kawiarenki cielsko swe zanurzę i przy piwie w komitywie cicho pobajdurzę niekoniecznie o szyneczce kaloriach i diecie bo ciekawiej jest gdy zimą gada się o lecie. Pozdrawiam serdecznie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 19 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Z tym się zgadzam co do joty słychać było pomruk trzaski a to znaczy że u misiów też są kłótnie i niesnaski bo to zupa przesolona ziemniak jest na wpół surowy na talerzu jakiś ochłap chełpi się że jest schabowy zaś misiowi też się zdarza (autor na to nacisk kładzie) nieraz prawie przed północą wracać z lasu po naradzie linią nie zupełnie prostą chyba raczej już zygzakiem a pod drzwiami puścić pawia co niepodważalnym znakiem jest gdzie mężuś spędzał wieczór i czym raczył się niecnota a wymówka że zebranie to przeżytek i głupota. My tu sobie tak o misiach lecz my ludzie też nie w tyle o czym także tu oznajmiam choć nie czuję się z tym mile. Jolu, pozdrawiam Cię serdecznie :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 19 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jednak nasz bal trochę inny bo nie skacze się, nie tupie u nas można co najwyżej opaść czyli siąść na dupie. W przeciwieństwie do tych skocznych gdzie zmęczenie z nóg powala nas jedynie może zwalić silny cios siekiery drwala. Pozdrawiam serdecznie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 19 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i znów chyba kombinuje w swym misiowym łepku zgrabną miśkę chyba zwęszył w lasku po sąsiedzku tłusty brzuszek lekko uniósł a wraz z brzuszkiem cosik lecz posmutniał nieboraczek bo ma tylko grosik no i zaklął dość siarczyście "a niech to cholera gdym był młody miałem darmo płacić muszę teraz" pozdrawiam Jacek lecz od czego są koledzy czyli inne misie bure wnet zrobili małą zrzutkę tylko ma im miś fakturę po wizycie u tej Misi jako dowód namacalny dać bo chcą koniecznie wiedzieć czy to nie był sex oralny oraz ile ma im zwrócić plastrów miodu bo miłości za złotówki miś nie kupi tutaj liczą się słodkości więc nie dziwcie się ludziska że niedźwiadka już za młodu zew natury tak nastraja że go ciągnie jak do miodu. Pozdrawiam serdecznie:) HJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fly Elika Opublikowano 20 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i znów chyba kombinuje w swym misiowym łepku zgrabną miśkę chyba zwęszył w lasku po sąsiedzku tłusty brzuszek lekko uniósł a wraz z brzuszkiem cosik lecz posmutniał nieboraczek bo ma tylko grosik no i zaklął dość siarczyście "a niech to cholera gdym był młody miałem darmo płacić muszę teraz" pozdrawiam Jacek lecz od czego są koledzy czyli inne misie bure wnet zrobili małą zrzutkę tylko ma im miś fakturę po wizycie u tej Misi jako dowód namacalny dać bo chcą koniecznie wiedzieć czy to nie był sex oralny oraz ile ma im zwrócić plastrów miodu bo miłości za złotówki miś nie kupi tutaj liczą się słodkości więc nie dziwcie się ludziska że niedźwiadka już za młodu zew natury tak nastraja że go ciągnie jak do miodu. Pozdrawiam serdecznie:) HJ Jak ty Henio o "miśkach" delikatnie się wyraziłeś. Mam kilka wierszyków o legendach i ich prawdziwości i także o fałszu co z Misiem robiono jednak nie powiem, kiedy milczeć wolą Brak uwagi jak i rozstroje, bolą bardzo dziewczynę, co Panną się zowie. Nie chce spocząć jej myśl na barkach plugastwa i niezgody, a brak poszanowania znów zaczyna nas trapić. Nie mniej serdeczności dla Ciebie oraz pozdrowienia wyrażam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk_Jakowiec Opublikowano 20 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. lecz od czego są koledzy czyli inne misie bure wnet zrobili małą zrzutkę tylko ma im miś fakturę po wizycie u tej Misi jako dowód namacalny dać bo chcą koniecznie wiedzieć czy to nie był sex oralny oraz ile ma im zwrócić plastrów miodu bo miłości za złotówki miś nie kupi tutaj liczą się słodkości więc nie dziwcie się ludziska że niedźwiadka już za młodu zew natury tak nastraja że go ciągnie jak do miodu. Pozdrawiam serdecznie:) HJ Jak ty Henio o "miśkach" delikatnie się wyraziłeś. Mam kilka wierszyków o legendach i ich prawdziwości i także o fałszu co z Misiem robiono jednak nie powiem, kiedy milczeć wolą Brak uwagi jak i rozstroje, bolą bardzo dziewczynę, co Panną się zowie. Nie chce spocząć jej myśl na barkach plugastwa i niezgody, a brak poszanowania znów zaczyna nas trapić. Nie mniej serdeczności dla Ciebie oraz pozdrowienia wyrażam. Wchodzić w sfery charakteru i w zachowań różnych stany może chyba pan psycholog bo do tego przyuczany ja tam jako obserwator nie chcę wgłębiać się w materię więc nie wnikam w leśne ZOO i misiową menażerię . Mój wiersz nie jest dokumentem więc go faktem nie podpieram i dla moich odpowiedzi tez „uczonych” nie dobieram piszę żeby mieć rozrywkę a wesołej nutki brzmienie po dniu ciężkim także dla mnie niesie miłe ukojenie. Pozdrawiam serdecznie: HJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się