zgnieciony styropianowym seksem

w codziennym polu minowym
wydeptałem ścieżkę miedzy twoimi udami
świeżym makijażem i kątem ust
czołgam się jak alka-seltzer w przełyku

jak resory w Starze łóżko ciężko pracuje
lecz kiedy to wszystko się kończy
ubieram twoje ciało w sukienkę
w barwach strutej żądzy
oddychasz czerwonym winem

gdy czuję się winny
pęka pióro
i świat
na który czekasz
nigdy się nie napisze

list miał początek
kawał ze mnie drania
a pierścionek skradziony w Gdańsku
dam innej która na niego nie zasłuży

Rafał, przeczytałam i idę...trawić "toto"... typowo męskie ...
:)
tymczasem

pozdrawiam serdecznie i gratuluję... Pionek!
:)
Krysia

Biały, a taki spod materaca jakby co ino wylazł:))
Nie wierzę, że innej:))

Gratuluję Pionek!!!

Leo.

obrazowo, soczyście, z pomysłem, prawdziwie
bohater - typowy facet, ale wie, co robi źle
nie umie "tylko" naprawić
albo po prostu się nie da

jest ciekawie (nadal:p )
pzdr

Brak sympatii dla logiki Peela to za mało, żeby wiersza nie pochwalić ;) Podoba się. Pozdrawiam :)

to już więcej niż świetny wiersz, to ...

gratuluję
klaudia

Pierścionek rzecz bardzo mała, ale niezwykle przeraża mężczyzn:P

da się przeczytać ;)







to żart oczywiście (tak na wszelki wypadek),
naprawdę dobry kawałek tekstu, chociaż z niego, to chyba kawał...
(tylko nie proś mnie o rozwinięcie wielokropka ;)).

pozdrawiam.

Mam mieszane uczucia. dla mnie czwartą zwrotkę można sobie spokojnie odpuścić. Może tez coś zrobić z początkiem drugiej bo się za bardzo motoryzacyjne zrobiło. W młodości zdarzyło mi się jeździć Starem, z tymi resorami nie było tak źle.