Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

stragany


miss croup

Rekomendowane odpowiedzi

dopalają się po nas
stragany
ja z zapalniczką pod sercem
ty z papierosem w butonierce

jeżeli jesteś poławiaczem pereł
po sznurach prania
chodź
w miękkie futro nocy

jeżeli bywasz o świcie
zanurzony w rozgrzaną bezsenność
w podzieloną na okruchy dla gołębi
miłość

z dachów padają
tlące się czereśnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo charakterystyczny wiersz, tylko że, jak dla mnie, przynajmniej w paru miejscach skojarzenia wersu z wersem są zbyt odległe vel niesamowite. Może więc to jest zaleta wiersza, która pomału do mnie dociera. Oczywiście domyślam się, albo i nie domyślam, tylko podejrzewam, że może chodzi, albo i nie chodzi o jakiś wielki pożar straganów pod jakąś wielka halą; a przynajmniej taki pożar mógł(by) być inspiracją do napisania tego wiersza. Ale uważne śledzeni treści, czy podążanie (ale takie, żeby się nie pogubić w wierszu) za akcją, jest chyba niemożliwe, przynajmniej dla mnie. Widać, taki ma urok. ta poezja, bo tak to widzi, i tak przedstawia, a więc bardzo po swojemu (co jest raczej zaletą) autorka wiersza. Ogólnie mówiąc, jestem za wierszem, ale kto wie czy nie dlatego, że go nie pojmuję do końca. Ale też, nie koniecznie trzeba coś rozumieć (przysłowiowym rozumem), żeby się coś podobało, bo dyć coś może się podobać, np. jeżeli nie intuicją, to sercem. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


być może jeszcze nie znalazłam 'klucza' do Twojego pisania, bo przechodzę prawie bezboleśnie na wylot,
czekam na 'coś' co mnie ucapi ;)

każdego capi co innego :D ale mam nadzieję, że i Ciebie dopadnie jak kiedyś do mnie wpadniesz, dzięki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andreas @iwonaroma tak. Kiedyś Skolwin był słynny na całą Polskę z produkcji szarego papieru toaletowego. Najlepsze w tym wszystkim były hałdy makulatury a tam cała literatura światowa i porno. Teraz na nabrzeżach papierni produkują kadłuby statków. Całkiem spore jednostki. 
    • Nim skończy się ten świat, Chciałbym zobaczyć; Jak człowiek się rodzi I jak umiera, Spojrzeć na szczęście I ze smutkiem się zmierzyć, Poznać pierwszą miłość I pożegnać ostatnią, Nauczyć się nowych rzeczy I zamienić nimi stare, Usłyszeć "na zdrowie" I zdrowie dostać, Tańczyć do muzyki, Kiedy ta przestaje grać. Chciałbym zrozumieć tą dziwność Bycia kimkolwiek na świecie, Bez potrzeby zmartwienia O to, co powiecie. Nim skończy się ten świat, Chciałbym żyć.
    • @Nefretete Dzięki za wyjaśnienia, a jednak o ile znaczenie tych słów wydaje się przekonujące, dalej nie mam zdania co do przedstawionego przykładu. Bo jeśli: z gór ład — sok jej ojcom tka - jest w miarę logiczne, to: akt mocjo jej kos — dał róg z - kompletnie tej logice zaprzecza :)   Przypomniała mi się historia pewnego konkursu, gdzie wyznaczono bardzo wysoką nagrodę za stworzenie dzieła (obrazu) o powalającym temacie. Dodatkowo nikomu nie ograniczono udziału. Mógł w nim uczestniczyć każdy, od amatora do najbardziej uznanych mistrzów. Oczywiście konkurs wygrał jeden z najsłynniejszych artystów tamtych czasów, a podczas wręczania nagrody pięknie podziękował i powiedział: Nigdy nie musiałem, dlatego nie uczestniczyłem w żadnych konkursach. Postanowiłem jednak tym razem spróbować, powodowany głównie ciekawością, jak będą się między sobą ścierać, skakać do oczu i czego też mądrego, w rezultacie tych sporów, dowiodą specjaliści krytycy i jurorzy. O wygraniu nagrody nawet nie pomyślałem. Dowiedli mianowicie tego, że pierwszą nagrodę otrzymała moja 20letnia deska, na której jak dotąd mieszałem i rozrabiałem farby.   Konkluzja zatem jest jedna - wygrało nazwisko, a nie dzieło, a mistrz po mistrzowsku postanowił sobie zakpić z krytyków i jurorów :) Dlatego zastanawiam się, czy z 'mordnilapem' nie jest przypadkiem podobnie i czy ktoś się teraz z satysfakcją nie turla skręcony ze śmiechu po podłodze. ;D

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • @MIROSŁAW C. to kwestia boskiej fizyki, nie kości
    • Przysługi oddane Długi spłacone Sprawy uporządkowane   Testament spisany Majątek rozdany Grób naszykowany   Kapłan wezwany Smutek wylany Żal niewypowiedziany   Msza odprawiana Rodzina zebrana Czarno ubrana   I tylko jedno pytanie   Czy kochającego Lecz nie kochanego Wpuszczą do królestwa niebieskiego?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...