BlackSoul Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Jeszcze jestem. Mam jakby mniejsze dłonie i bardziej kruchą głowę, ale istnieję. To zaleta ludzi jak ja, samotnych. W cudzej potrzebie tkwią pod drzwiami i czekają, żeby pocieszyć. Bo co maja więcej do roboty? Parabola nic nie znaczących obiadów, kolacji, wzruszeń przed telewizorem? Tak jakby świat zmienił znaczenie i nie był już nastrojonym obrazem Vivaldiego. Jesień kiedyś musi się skończyć. Chwila przejściowa, znudzona czekaniem na najgorsze. Parabola ma dwa końce, które nie umieją się zgodzić. Smutek owija się w kolorowe papiloty, szykuje się na bal w czarnym tiulu i marmurze. Ale to jeszcze nie to. To wciąż nie jest bal przebierańców, to uliczny karnawał dziwek i dilerów handlujących chińską porcelaną, szmacianych lalek i zdjęć zakurzonych czasem. Jeszcze jestem, choć my, gdzieś pomiędzy blaskiem flesza, a chwiejącym się straganem, straciłyśmy cząstkę bycia. Bycia w ostrości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_Erlin Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Eisoptrofobia przedstawiona w sposób doskonały. Jak dla mnie, majstersztyk! Gratuluję Autorce! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wanda Szczypiorska Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Nigdy nie widziałam obrazów Vivaldiego i to na dodatek nastrojonych. Gdzie to można zobaczyć? A diler handlujacy chińską porcelaną na chwiejącym się straganie? Przecież to katastrofa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIUSZ RAKOSKI Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Dobry... wiersz :) Pozdrawiam, :::) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jolanta_S. Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 dobre to, nawet świetne - myślę raczej, że doskonały wiersz, taka "rozmowa" skłania czytelnika do refleksji... serdecznie - Jola. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wanda Szczypiorska Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Czy wierszem nazywamy tekst, którego sens jest, łagodnie mówiąc, nieoczywisty? Chyba nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIUSZ RAKOSKI Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oj Wando, tutaj się mylisz - właśnie tak, nawet x3 tak :) Pozdrawiam, :::) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jolanta_S. Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oj Wando, tutaj się mylisz - właśnie tak, nawet x3 tak :) Pozdrawiam, :::) Wando, Mariusz odpowiedział bardzo trafnie - nawet x3 tak :))) Serdecznie - Jola. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wanda Szczypiorska Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Czy wierszem musimy nazwać KAŻDY mętny tekst? W dziale prozy wyrażam swój sąd o prozie, nie o wierszu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jolanta_S. Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wando jasne, że nie każdy. Serdecznie - Jola. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania_Ostrowska Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Nie podoba mi się zdanie "To zaleta ludzi jak ja, samotnych. " bo zalatuje sentymentalizmem. Ponadto w zdaniu "Smutek owija się w kolorowe papiloty, szykuje się na bal w czarnym tiulu i marmurze" wywaliłabym "kolorowe" i drugie "się". Poza tym jest bardzo OK. Czy to wiersz, czy proza, czy proza poetycka, czy wiersz prozowaty, co to ma za znaczenie? Liczy się przekaz, komunikacja z odbiorcą, a te są bez zarzutu. Pozdrawiam - Ania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIUSZ RAKOSKI Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No Paniu Aniu, nie propaguje Pani tutaj jakiejś herezji: od wieków (dokładnie od Platona) dzieli się literaturę na gatunki literackie i jej rodzaje: no nie nazwie Pani "Ody do młodości" Mickiewicza powieścią - ze względu na bardzo czytelny przekaz i ekspresyjną komunikację, prawda? Pozdrawiam, :::) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania_Ostrowska Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Po pierwsze, doceniam gest, ale wszyscy tu jesteśmy po imieniu, więc proszę mnie nie wyróżniać. Po drugie, wiadomo, że nie propaguję, tylko zirytowały mnie poprzednie komentarze, Pozdrawiam - Ania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIUSZ RAKOSKI Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No, Aniu, każdy tekst komunikuje, przekazuje coś :) Dla mnie, jak na prozę, to mało :) Pozdrawiam, :::) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania_Ostrowska Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 A dla mnie niemało :) My na dokunamente ostatnio tkwimy po uszy w miniaturach, może dlatego taki skondensowany przekaz bardzo mi odpowiada. Oczywiście, można powiedzieć, że każdy tekst coś komunikuje, tyle że czasem, a może nawet często, to "coś" jest pusto brzmiącym cymbałem. Bez urazy. Nie mam na myśli nic konkretnego. Ania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
UFO Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2010 Ja będę się upierać przy tym, że to proza poetycka. I podobnie jak Anie troche zirytowały mnie niektóre komentarze, które są jakieś takie...kłótliwe;p I jak najbardziej forma miniatur przez całe moje życie mi odpowiadała, a tekst jest naprawdę udany. Bardzo podoba mi się zdanie, że samotni "W cudzej potrzebie tkwią pod drzwiami i czekają, żeby pocieszyć". I te nic nie znaczące wzruszenia przed tv, bycie pomiędzy blaskiem flesza a straganem, brak ostrości. Dla mnie rewelacja BlackSoul, pozdrawiam, E. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlackSoul Opublikowano 15 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2010 Bardzo długo mnie tu nie było i jestem zaskoczona tak pozytywnymi komentarzami ... Dziękuję z całego ciepłego i czerwonego serca za nie :):) pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się