Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

przednia straż


Rekomendowane odpowiedzi

w piekielnej dziczy rajskiego ogrodu

gdy noc nadchodzi i deszcz zacina 

do tego pioruny i grzmoty 

historia życia się zaczyna 

 

po tysiąc-latach budzę się  

by życie poczuć od podszewki odróżnić 

żywe i martwe od bez znaczenia prochu 

od razu ciemność przed oczami i chaos 

 

duszę kobra rani i pyton wielki szyje chwyta

by kości miażdżyc powabnie z drzewa spełza 

lecz to nie wszystko bo noc długa i zimno parno

a w dżungli życia brak otuchy dopóki walczysz 

 

zwycięzcą jesteś co po trupach przeżywa 

burza dziś w raju i deszcz rzęsisty 

pająka lwów drapieżców wielu 

mnoży się zagrożeń mnogość i jak przejść 

przez życie suchą nogą

 

w walce sprawdzone są metody myśli 

i sprawne dłonie silne ręce 

w opiece oddaj się mądrości 

dla wroga nie miej dziś litości 

 

już świtać słońce wolno wschodzi

Boże ocaliłeś nas od kataklizmu powodzi 

rysują się na horyzoncie Twarze podobne 

lecz to złudzenie ofiarę znoszą z kobiet dzieci 

 

 

dzień degeneracji gniewu piekła 

powoli na scenie raju się rozegra 

i nawet róży kwiat czerwony 

spokoju mieć nie będzie w dzień 

 

 

promieni nienawiści wiele 

wysuszą spalą go od głowy 

a kłamstwo wodę wnet wysuszy 

i z braku tego co odżywia 

w uścisku śmierci konać będzie 

 

 

i taki los nas czeka też

zbyt wielu jest nas w tym królestwie?

czy może zbyt mało 

świadomej miłości i poświęcenia...

 

 

Edytowane przez T.O (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...