frymen38
-
Postów
10 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez frymen38
-
-
przepraszam ale jestem dyslektykiem i to miało być jezioro nie jęzor
dziękuje za komentarz0 -
Blask rosy na obliczu babiego lata
Czerwony smutek jesiennej buczyny
Słońce łagodne jesienny przyjaciel
Krokus gładzony ciepłem powrotu
Biel odchodząca przez zieleń wygnana
Wspomina stopy zlodowaciałe
Płacze potokiem do morza
Zapach deszcz na rozgrzanej drodze
Pozwala oddychać strudzonej wierzbie
Wiśnia w konarach już w słodycz obfita
Skąpana w rosie na usta twe czeka
Skrzącym diamentem już potok okryty
Otulone sosny w futro puszyste
Wielbią je iskry wieczorem białym
Już cisza0 -
Wiśnia w słodycz obfita
ust spragniona0 -
Deszcz na rozgrzanej drodze
pozwala oddychać strudzonej wierzbie0 -
Księżyc lśniący w ciemnym jeziorze
Mokry dotyk jedynej0 -
Po agonalnej nocy wstał żałobny poranek
znowu niebo okryte ołowianym całunem
budzi dzień płaczem mżawki
czy ma być tak zawsze
Panie podaruj świetlistą szatą przebaczenia
lub włóż mi w pierś bazaltowy głaz
Ciągle tkwi w mym sercu niezniszczalny Taczmachal
jak mam istnieć z tym żywym grobowcem
Nie marze o miłości zabierz te przekleństwo
Zbuduj ostrokół wokół mego serca
Niech przed następną mnie uchroni0 -
Wszystkie drogi do Rzymu prowadzą
Nie idę już dalej tu zostanę
Może usiąść na chwilę mi dadzą
Usiądę na kamieniu i fajkę zapalę
Dlaczego do miasta wiecznego się śpieszyć
Nie lepiej w zadumie na moment spocząć
Tą chwilą jedyną się cieszyć
Psa do piersi przytulić Od życia odpocząć
Z marzeń niespełnionych utkam sobie koc
Otulę przyjaciela jedynego
Nie straszna będzie noc
Andrzej dla jedynego prawdziwego przyjaciela jamnika0 -
Ostatni liść na starym drzewie
Miłość konająca0 -
Blady świt
Pierwsze spojrzenie0
złamane skrzydło
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
to jest po prostu wspaniałe nie wiem nawet co napisać pozdrawiam