Justine Frey
-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Justine Frey
-
-
tnij nożem słów
igłą ust szyj rany
wiedz, że jesteś wygrany
bij, w fiolet skóry spójrz
czyż nie tego chciałeś?
wykrzykuj jak mnie kochałeś
Jadem warg słodkich mnie uracz
zamroź mnie zimą oczu twych
następnie podpal ogniem myśli złych
w szkarłatną skroń wtul się
żyły krwaw i myślą katuj
na koniec miłością mnie...uratuj
[sub]Tekst był edytowany przez Justine Frey dnia 04-08-2004 13:40.[/sub]0 -
Wiersz może jak najbardziej kojarzyć się z utworem "Prośba o wyspy szczęśliwe" gdyż sama uwielbiam twórczość Gałczyńskiego. Nie wykluczone że był on dla mnie inspiracją... Wielkie dzięki za komentarze.
0 -
Niestety nie potrafię byc obiektywna więc jest to tylko i wyłącznie subiektywna ocena a raczej krytyka. O co w tym wierszu chodzi?
Może to nieskromnie zabrzmi ale o ile potrafię interpretować wiersze (niekiedy trudne do interpretacji)znanych poetów to tego czegoś nijak nie mogę zrozumieć i szczerze powiedziawszy nawet nie próbuję wnikliwiej oceniać tegoż tworu gdyż jest płytki i traktuje o niczym. Jest zlepkiem słów, brak tu logiki. Poezja to nie tylko metafory, w wierszach musi być zachowane choć minimum sensu, aby czytelnik mógł się chociaż domyślić o czym jest utwór. Tutaj niestety go zabrakło w moim odczuciu. Jeszcze raz podkreślam że to moja subiektywna opinia. Pozdrawiam!0 -
Różowo słodko i błogo.
Niebo roztarte
pastelowo i gładko,
spocone letnią mgłą
cisza...
Wśród mdlejących upałów
ich woni ostatnich
świerszcz przebija się przez błękity senne.
Ostatnie tchnienie dnia.
Wita się z kochanką-nocą pocałunkiem
niby muśnięciem ostatniej strużki ciepła.0
"Miłość w całym zagmatwaniu mych myśli"
w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Opublikowano
Zrodzona z olśnienia.
Zbudowana na fundamencie wzajemności
kołysze rozum.
Usypiam w amoku i widzę ją barwną
mdlejąc przyjemnie
...tylko na przemian daję i biorę.
nie boję się
wszystko będzie mi wybaczone
ON, mogę być pewna, wie,
że szczęście nie jest złem
tylko Ty
nie wspominaj mu ,że czujesz jakbyś grzeszył
nie chcesz się chyba spowiadać z miłości...