Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Wciąż od nowa czekam — na ten dzień szczególny, gdy mgiełki z nadniebnego pałacu Melancholii nawieje. Wówczas cień mój posłuszny prędziutko oczy ociera i jak smyk się śmieje!
  3. @violetta pamięć to wino wytrawne
  4. Zapamiętałam ciebie w sobie.! Impulsami bólu w receptorach dotyku, w kubeczkach smakowych języka. Zmysłową siecią połączeń tęsknotą wilgotnych warg, rozbieram siebie z sadzy nocy i pyłu dnia. A kiedy wchodzisz we mnie światłem, odwieczną czerwienią jabłka zostanie nam zapomniane.!
  5. @Waldemar_Talar_Talar bardzo dziękuję 🙂 Też mam taką nadzieję 🙂
  6. @Berenika97 Interpretacja w punkt! @Gosława @Berenika97 Dziękuję za docenienie mojej pracy. Jest mi niezmiernie miło :))) Pozdrawiam serdecznie
  7. Tak, szczególnie dziewczyny jak to zwykle u mnie, a tam jest dużo naprawdę ładnych naturalnych blondynek z loczkami i do tego bezpruderyjnych. Zupełnie co innego niż w Polsce, gdzie zawsze jakaś taka niezdrowa bariera w temacie ciała. Ja tam bywałem w latach 80tych kiedy każdy przybysz zza "żelaznej kurtyny" był dla nich egzotyczny, a Polacy na fali "Solidarności" cieszyli się szczególnym wzięciem, choć wiadomo nie wszyscy. Tak spokojniejsi i bez spiny na luzie. Ten kraj jest taki niepozowany. Ludzie są sobą i nie udają kogoś lepszego. Też ubrania takie zwykłe bez strojenia się. Niski poziom kompleksów.
  8. @truesirexPiękny i przejmujący - to surowa autoanaliza twórcy. Posługujesz się drastycznymi obrazami – by wyrazić głęboką alienację i przekonanie o niemożności dotarcia ze swoją twórczością do odbiorcy. Poruszający!
  9. @huzarc piosenka o końcu świata, fajna
  10. @huzarc To piękny i głęboki wiersz, który łączy w sobie wielkie perspektywy - od zarania cywilizacji po współczesność cyfrową - z czymś najbardziej intymnym i ludzkim.
  11. @Whisper of loves rain To piękny, głęboki wiersz, pełen przejmującej wrażliwości na cierpienie i nadzieję. Łączysz kontemplację Bożego Narodzenia z pełną świadomością ludzkiego bólu.
  12. @Tyrs Ty wiesz że możesz mieć rację z tymi kątami Ja tam kąty lubię Konta znaczy 😝
  13. Znakomity tekst Gratuluję
  14. @Tectosmith Dziękuję za tak piękny komentarz! To dla mnie bardzo ważne, że dostrzegłeś te subtelności i „niedopowiedzenia" — to właśnie one były mi najbliższe podczas pisania. Twoje słowa bardzo mnie cieszą. Serdecznie pozdrawiam!
  15. @Migrena Napisałeś błyskotliwą, groteskową satyrę na zderzenie jednostki z machiną biurokracji. Przekształciłeś wizytę w Urzędzie Skarbowym w surrealistyczny koszmar. Urząd nie jest tu zwykłą instytucją, lecz bytem niemal metafizycznym, kosmicznym i demonicznym. Ta recepcjonistka - nadaje cechy wrogiej technokracji. Są też kapłani nowej religii - Prawa Podatkowego. :))) Zabawne i gorzkie jest to, że „znieczulenie nie jest kosztem uzyskania przychodu” - obnaża bezduszność systemu. Jest tu egzystencjalny ciężar - nie płacisz pieniędzmi, ale „własnym życiem”. Podana kwota staje się symbolem utraconych marzeń i wolności. Od tego systemu nie ma ucieczki – jest on wieczny i wszechogarniający. Zabawne i jednocześnie smutne obrazy. Świetnie to pokazałeś. Pozdrawiam. :)))) Z dedykacją dla Ciebie Fasada Urząd Skarbowy - to betonowy kloc, szary jak sumienie architekta, który nigdy nie zaznał miłości. Wzniesiony w czasach, gdy jedynym obowiązującym stylem architektonicznym był Opresyjny Minimalizm. Okna - jak martwe oczy, nie odbijały słońca – jeśli słońce w ogóle ośmieliło się tu zajrzeć – tylko wciągały je w głąb ciemnych korytarzy, zamieniając w opodatkowane światło. Nad wejściem wisiał szyld – litery zdawały się pękać pod ciężarem własnego znaczenia. Może przyjdzie czas na pocztę - bardzo mi podpadła. :)))
  16. @truesirex :) oczywiście, że wysłuchałam :) muzyka koloruje słowa szczyptą pieprzu ;) lub soli ;) czasami nawet cukru :)))
  17. @Berenika97 Świetny wiersz — spokojny, pełen subtelnych obrazów i wewnętrznego światła. Podoba mi się sposób, w jaki budujesz to miasto z ciszy, z detali, z rzeczy niedopowiedzianych. Bardzo przyjemnie się to czyta. Pozdrawiam serdecznie.
  18. @KOBIETA Ooo bardzo mi miło że przesłuchałaś piosenkę, ostatnio ciągle słucham piosenek Ethel Cain haha strasznie mi się spodobały. Dziękuję za lekturę :)) Również bardzo serdecznie pozdrawiam.
  19. @Migrena I jesteś tylko samotnym numerem 666/B…( wiązka B…;) W bezdusznym, diabelskim systemie cyferek…w otwartej paszczy rekina. Szczęki 1 ;) świetny tekst Migrenko:) uwielbiam Twoje poczucie humoru bardziej niż Christine ;))) pozdrawiam :)))
  20. @tie-break To piękny wiersz o relacji dwóch osób, zbudowany na metaforze gwiazdy i miasta-widma. Kluczowe jest przeciwstawienie: ona jako gwiazda – źródło światła, stałości i piękna i on jako miasto-widmo – coś zniszczonego, pogrążonego w ciemności, pełnego "rumowisk" i "zetlałych desek". Jej słowa "lękliwie" wkraczają w jego wnętrze, jakby niepewne przyjęcia, ale mimo to przynoszą światło. I na koniec sugestia, że miłość (lub po prostu obecność tej osoby) paradoksalnie ożywia nawet to, co umiera.
  21. Dzisiaj
  22. @Lenore Grey poems@Andrzej P. ZajączkowskiSerdecznie dziękuję! :)
  23. @truesirex „Te krzyże na całym moim ciele przypominają mi o tym, kim kiedyś byłam”. Genialna muzyka truesirex:) zabieram dla siebie:) Traumy zapisane cyrylicą, tatuaże przeszłości, których nie da się wymazać i zamknięte oczy. Doskonały tekst !!! pozdrawiam Ciebie truesirex :) z aksamitnej głębi kobiecego serca:)
  24. W_ita_M.

    A po co omawiano?

    G/rom układanka, jak nadał kum org. A daltonom - o - not lada. Helo, gnom... A gama łamaga. Owo samo zło zołzo masowo. A zgody brak: karby do gza.
  25. @huzarc A kiedy dwa kawałki krzemienia, zostają uderzone o siebie, siłą tarcia mogą wytworzyć iskrę… ;) śliczny jest! Śliczny jest Twój wiersz.! huzarc :)
  26. @Gerber Bardzo dziękuję! Może to jedyny sposób, by strata nie była całkowita. :) @KOBIETA Bardzo dziękuję! Żar popiołu zamiast ognia – czasem to najtrudniejszy stan. :)) @Tectosmith Dziękuję za te słowa! Pozdrawiam serdecznie. :) @Whisper of loves rain Bardzo dziękuję! To właśnie ta nieuchronność jest chyba najtrudniejsza – widzieć, jak ktoś oddala się krok po kroku. @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję za tak ciepłe odczytanie. Nadzieja bywa piękna. :) Pozdrawiam. @Robert Witold Gorzkowski Dziękuję z całego serca. Twoje słowa są dla mnie cennym wsparciem. Pozdrawiam. :)) @Migrena Serdecznie dziękuję! Twoja analiza idzie znacznie głębiej niż moja świadomość podczas pisania. :) Fascynuje mnie, jak pokazujesz w tym wierszu całą filozofię straty – nadałeś temu precyzyjny język. Post-egzystencjalna pustka – dokładnie! Twoje słowa o Bycie Drugiego uciekającym poza język to coś, co czułam, ale nie potrafiłam nazwać. I to, co napisałeś o porażce logosu - jest piękne i prawdziwe. Przepiękny komentarz. :))) @Wiechu J. K. Bardzo dziękuję! Dokładnie tak jest. Pozdrawiam.:) @Marek.zak1 Fajnie, że wiersz działa na różnych płaszczyznach – każdy może odczytać go przez swoje doświadczenie. Serdecznie Ci dziękuję! Jestem wzruszona Twoim komentarzem. Uściski! :) @Christine Bardzo dziękuję! Tak, ważna. :) Pozdrawiam.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...