Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Simon Tracy Stworzyłeś niezwykłą atmosferę – czuć w tym solony smak morza, ryk wiatru i ciężar odpowiedzialności kapitana. Morze, śmierć i miłość – wieczne tematy, ale Twoje. Teraz nie czytam już książek o tej tematyce, ale ciepło wspominam "Dzieci kapitana Granta" i "Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi" , zresztą zaczytywała się w Vernem. Ale największe wrażenie zrobiła na mnie ksiażka "Bunt na Bounty" - to już raczej reportaż. Jak byłam nastolatką niemal się utopiłam, od tamtej pory mam traumę i boję się dużej wody. Pozdrawiam.
  3. Tak, to mój wiersz. Jest na tym forum i pod filmem na YT. Dziękuję :)
  4. Interpretuję ten wiersz jako opowieść o duchowych poszukiwaniach, intensywnych, nie dających spokoju. Może chodzi o Boga, który wydaje się często nieobecny, a wiara przeważnie nadaje wszystkiemu sens, bo można zawsze znaleźć punkt odniesienia dla swoich działań, albo dla tego, co się wydarza. Bywa też tak, że zasłona opada zbyt późno, a i prawdą jest, że pełne poznanie przychodzi w chwili śmierci, bo wszystkie wątpliwości, które mamy za życia, dotyczą przecież, w gruncie rzeczy, rzeczywistości pozamaterialnej. Podoba mi się połączenie doczesności i świata transcendentnego słowem ustęp, wykorzystanie podwójnego znaczenia, zbudowanie najpierw bardzo przyziemnego klimatu, aby później zmyślnie przejść do metafizyki.
  5. @hania kluseczka i to nieomylne przeświadczenie że jak się nie zwróci uwagi na ogólnie znaną formę erekcjato to na portalu poezja nikt się by nie zorientował co to jest. Wydaje mi się że nie trzeba tak z wyższością traktować poetów domniemując ich indolencję i nieobeznanie z tematem, uzurpując sobie prawo do bycia ekspertem w poezji.
  6. @Sylwester_LasotaCzy to Twoje słowa? Piękna ballada, świetna bajka z morałem. :)
  7. @Berenika97 To jest wiersz z bardzo czułym, delikatnym nerwem wychodzącym synapsami w oplotu słów. Czuć w nich kogoś, kto jeszcze nie pogodził się ze stratą, ale już wie, że niczego nie uratuje.
  8. @Berenika97 Bardzo interesująco zbudowana paralela między rozstaniem, a bezradnością języka wobec jego nieuchronności. Mowa tu, oczywiście, o języku poetyckim, który sam staje się metaforą tej relacji.
  9. @KOBIETA tak, oczywiście, pod meszkiem;)
  10. @Berenika97 Ciężko jest dostać się do czyjegoś środka gdy ta osoba wycofuję się w głąb siebie. Z niektórych relacji pozostają tylko wspomnienia i popiół.
  11. @Marek.zak1 - Płatna miłość jest jak fast food - szybka, dostępna, zaspokaja głód... ale nazajutrz człowiek się zastanawia, czy to było warte pieniędzy i dlaczego ma dziwny posmak w ustach. A jak nie będziesz uważał, to jeszcze dostajesz "zatrucia pokarmowego", które będzie wymagało wizyty u lekarza i kuracji antybiotykowej! :)))) Pozdrawiam Was obu! :)
  12. @huzarc ;))))) w poszukiwaniu trufli ? ... jeszcze raz pozdrawiam :)))
  13. znikasz w połowie myśli, twoje imię gaśnie powoli, jak iskra bez powietrza. wracasz echem, słowa dryfują między "kiedyś" a ciszą, próbuję zamknąć cię w wersie, złapać jak zgubiony rytm, lecz brzmienie przecieka mi przez palce. a ty - sylaba po sylabie- wycofujesz się w głąb siebie. otwieram dłoń - mieściła naszą pewność - został tylko popiół.
  14. @hania kluseczka to jest 100% malkontent. Nawet nie mam co komentować. Widzi to czego nie ma.
  15. @Wiechu J. K. To był genialny system edukacyjny: "Jeśli będziesz niegrzeczny - albo groch, albo straszna opowieść". Dzieci szybko się uczyły, co wolą - i że czasem lepiej po prostu być grzecznym! Prosty feedback, natychmiastowe efekty. :))) Pozdrawiam
  16. @RadosławDziękuję! Zapowiada się więc piękny poemat. :)
  17. @KOBIETA po ryjącym ryjku:) pozdrawiam i ja:)
  18. Dzisiaj
  19. @Lenore Grey poems Dziękuję, dobrego dnia.
  20. A tak poważnie, dziękuję za merytoryczny komentarz i ubogacenie go swoją kobiecą intuicją i wrażliwaością. Twoje piękno nie krzyczy, lecz gra subtelną melodią, kiedy zbliżasz filiżankę z herabtą do ust, kiedy poprawiasz sukienkę - tak swobodnie, kiedy rozkwitasz w rozmowie jak kwaity na wiosnę i kiedy jesteśmy ze sobą bez słów z blaskiem księżyca za oknem, a to dopiero początek ;) Pozdrawiam serdcznie i życzę dobrego dnia
  21. @Robert Witold Gorzkowski nie martw się o moją dostrzegalność, jeszcze ma się dobrze. gdybyś się nie odezwał w komentarzu, że napisałeś erekcjato, to przeszłabym obok, ale to nie jest erekcjato i nie, nie pouczałam cię, napisałam jak wygląda konstrukcja erekcjato, skoro uważasz, że takowe napisałeś, nie, nie napisałeś erekcjato i nie wprowadzaj nikogo w błąd.
  22. @Robert Witold Gorzkowski dziekuję serdecznie Robert. Bardzo mi miło, że tu zajrzałeś.
  23. - Mistrzu, płatna miłość, co możesz nam rzec o niej? - Miłości nie kupisz, lecz spędzisz czas upojnie, po wszystkim oblej kuśkę gorzałką obficie, by wszelakie robactwo wygnać należycie. bo jeśli się zagnieździ, wtedy kuśka snadnie, ani chybi spleśnieje i wtedy odpadnie.
  24. @viola arvensis z przyjemnością przeczytałem twój niełatwy wiersz.
  25. @huzarc ;) wnioskujesz tak po "figlarnie zakręconym ogonku" ? :) Pozdrawiam huzarc :)
  26. codzienność czasami … nie jesteśmy snem jesteśmy ogrodem ogrodem pełnym kwiatów dbajmy o nie aby nie było chwastów 12.2025 andrew
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...