Na herb Leliwę

Patrzaj na dowcip Leliwy mężnego,
Jak herb wytworny dał do domu swego:
Miesiąc w odmiennej, w jednej twarzy chodzi
Wdzięczna jutrzenka i słońce przywodzi.
Tamten Fortuny, ta Cnoty obrazem.
Dobrze, kto posiadł tę parę zarazem,
Lecz komu cieniem zajdzie szczęścia koło,
Kazał trwać, światła czekając wesoło.

Czytaj dalej: Sonet IV / O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem - Mikołaj Sęp Szarzyński