Skarb

Znalazł skarb człek bogaty, widział to ubogi;
Gdy więc bluźni opatrzność, skarży się na bogi,
Rzekł mu Jowisz: "Poczekaj, co się dalej stanie."
Wtem ów bogacz skończywszy skarbów odkopanie
Przenosił je do domu; a że dźwigał w nocy,
"Wpadł w chorobę z niewczasu i umarł z niemocy.
"Bierz tę zdobycz - rzekł Jowisz - a nie sądź z pozoru!
Karze czasem opatrzność, gdy przyczynia zbioru."

Czytaj dalej: Mądry i głupi - Ignacy Krasicki