Na posąg Czarnieckiego w Tykocinie

Wielki Czarniecki z śmiercią nie upada!
Słuchaj narodzie, ten ci posąg gada:
"Męstwem, miłością króla i ojczyzny,
"Służąc krajowi do późne] siwizny,
"U potomności jestem w jakimś względzie."
Czarniecki!... Po nas posągów nie będzie.

Czytaj dalej: Pieśń wieczorna - Franciszek Karpiński