Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

co piątek


Agnieszka_Gruszko

Rekomendowane odpowiedzi

Sine głowy traw
Wiatrem targane za kłosy
Ocierają się o siebie z szelestem
Śpiewając w niezrozumiałym języku
Pieśni powodujące wschód słońca

Kiedy tak siedzę pod drzewem
Snując nici rozważań
Nieruchomy pająk
Wysysa tłustą muchę
Może wydałoby mi się to obrzydliwe
Gdybym nie była chwilami pająkiem
Może wydałoby mi się to piękne
Gdybym nie była czasami muchą

Obojętność mnie rakiem pożera
I patrzę na ludzi nie widząc ich wcale
Krzyczę na wolność, albo na niewolę
Nie pamiętając, dlaczego wołałam
Przeklinając ważnych
Wznosiłam miernocie ołtarze
Myląc się ludzko i nieludzko cierpiąc
Kiedy mi się oczy otwierały

I chociaż mieczyki krzyżują się stale
Zgodnie z prawami pana Mendla, genetyką
I choć im się zasady azotowe
Łączą wciąż w ściśle określony sposób
To miecze nadal krzyżują się z chrzęstem
A Jezus jest krzyżowany gwoździami

Co piątek, przez chrześcijan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...