johncold Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 zabiłem zabiłem paznokciem robaka na ścianie żebyśmy się oboje za bardzo nie pobrudzili nie wiem czy cierpiał jak go nie ścierpiałem zawsze gdzieś łażą po domu te wstrętne robale podobno roznoszą zarazki a paznokcie wciąż zdrowe rosną mogę dalej je skracać kiedy chcę chyba że i mnie ktoś albo coś trzaśnie w łepetynę na amen zabiłem paznokciem robaka na ścianie też chciałbym umieć po niej chodzić to dopiero by było a jakby tak wszyscy ludzie mogli to pewnie robaki by nie mogły znając życie my pewnie bylibyśmy wtedy robakami a robaki ludźmi chociaż czasem sam już nie wiem kto jest kto bo czuję, że wszystko wokół robaczeje i w ogóle za dużo jest tu tych robaków jednego dziś zabiłem nie sprzątnąłem jego zwłok bo już mi się nie chciało babrać jest wciąż przyklejony własnym życiem do mojej ściany wgnieciony poturbowany zaschnięty a co tam niech jego śmierć jeszcze pożyje na tej ścianie niech żyje śmierć robaka po części trochę moja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 14 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Nie rozumiem po co te powtórzenia. Natrętnie mi się samo czyta , że zabiłeś paznokciem robaka - robaka :D Przedostatnia zwrotka bardzo fajna. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
johncold Opublikowano 14 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2017 Może rzeczywiście bez powtórzeń byłoby lepiej, chociaż chciałem o tej ścianie jakoś wejść w nowy temat. W sumie zawsze coś można zmieniać :). Dzięki za komentarz. Pozdrawiam ciepło i radośnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 18 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2017 taki egzystencjalny wychodzi niby z niczego a idzie w kierunku Kafki , trochę nieudolnie co prawda bo niedopracowanie widać pozdrawiam Kredens Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
johncold Opublikowano 19 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2017 Dzięki za porównanie, ja nawet nie znam Kafki na aż tyle żeby przemycać jakieś stylowe zapożyczenia. Czasem mam potrzebę pisania więc wychodzi jak wychodzi, oczywiście chciałbym żeby wychodziło jak najlepiej, jeśli to "niedopracowanie" może mi Pani wskazać (chyba że ogólnie i trudno opisać) , to ja z chęcią :) Pozdrawiam johncold Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 19 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2017 (edytowane) czyli - wers 3 żebyśmy sié oboje... , czy dlatego zabiłeś , tu wiersz powinien sié skończyć, ale Ty piszesz dlalej dlaczego, wdług mnie wers zbędny , dalej po ścierpiałem zrobiłabym spację, dalej niepotrzebne - a , wciąż, dalej , je , a, to, wtedy. Zamiast kto jest kto tu powinno być , moim zdaniem kto kim jest , bo robaki uległy jakby personifikacji, wciąż przyklejony życiem do ściany , tak by było lepiej ale kłóci sie logicznie dalej ze śmiercią i to by było na tyle a w ogóle podoba mi się jest nonszalancko młodzieńcze zwłaszcza to nie chciało m isię babrać pozdrawiam Kredens Edytowane 25 Listopada 2017 przez Stary_Kredens (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
johncold Opublikowano 19 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2017 Przemyślę sobie to wszystko, dziękuję :). pozdrawiam serdecznie Johncold Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się