AnDante Opublikowano 21 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Coś mi się śniło, tak, śniło mi się, bo to nie mogła przecież być jawa. Miło mi było że mi to śni się, radosna jakaś , piękna zabawa. Lecz to minęło, oczy otwarte, a do mej głowy trafia pomału, że coś zginęło, cos wiele warte i że poezji brak mi kryształu, co gdzieś z dalekiej cyberprzestrzeni mógłby przyfrunąć, żal w radość zmienić Lecz z randki z tobą, tej randki z nikim Weno, zwodnicza mała kokietko, upadnie ziarnko nowej roślinki na poetyckie moje poletko 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 21 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dobre, hi, dobre. Trochę też nostalgii dopełnia całość. Choć "randka z nikim" czy z Weną? Nurtuje mnie to. pozdrawiam, J. Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 21 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Urocze, smak zostaje w pamięci. Wen - brzmi gorzej. ;D bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azk Opublikowano 21 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ooo.... JADerze, prezentujesz nam tutaj niezachwianą pewność dojrzałego poety, że jak go coś tam dopadnie, to nie ma siły aby nie było owoców. :))))) Fajny wiersz na tę dzisiejszą, już listopadową niestety pogodę. Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 21 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jest ok Edytowane 21 Października 2017 przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 21 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Witam - zgrabne te twoje poletko poetyckie. pozd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnDante Opublikowano 21 Października 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Cóż, Wena to wizualnie nikt. Eh, żeby ona wyglądała tak, jak na załączonym przez Ciebie zdjęciu, to pewnie nie napisałbym, że to nikt. ;) Pozdrawiam ;) AD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnDante Opublikowano 21 Października 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Eh, żeby ino dopadło ;) Dzięki, pozdrawiam:) AD Dzięki Beto. Pozdrawiam:) AD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnDante Opublikowano 21 Października 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Miło mi Panowie, że wpadliście z wizytą . Pozdrawiam :) AD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 21 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wena wygląda tak, jak Ty chcesz. To Twój Ideał a Ideał jest zawsze idealny. Pozdrawiam. :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bożena Tatara - Paszko Opublikowano 21 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Na Twoim miejscu z Weną bym nie zdzierała, jak widać dotąd dbała o Ciebie. Z obfitości rogu Amaltei korzystałeś bez ograniczeń, więc jej nie ubliżaj mówiąc że jest nikim. :)) Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 22 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2017 Bardzo fajny wiersz, trochę żartobliwy, a trochę przyprawiony żalem. Często mam podobnie: coś mi się śni - jakiś wiersz, coś tworzę we śnie - a później się budzę i nagle wszystko pryska jak bańka mydlana, i już nijak nie mogę sobie przypomnieć, co w tym śnie stworzyłam. Wiem tylko, że było piękne. :))) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się