Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Jesień


Maciej_Jackiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

I znowu do nas przyszłaś niezaproszona

i jak zawsze z coraz to krótszymi dniami

żółtawa  brunatna nierzadko czerwona

a bardzo chcesz pomieszkać razem tu z nami

 

popatrz  wszystko na twój widok  posmutniało

gwiazdy pochowały się za czarne chmury

a przecież nic złego się teraz nie stało

poranek obleczony  w kir szarobury

 

liście spadają narodzone w czas wiosny

na ziemi pod stopami jeszcze szeleszczą

już umilkł skrzydlatych chórów śpiew radosny

ptasie  matki w gniazdach młodych też nie pieszczą

 

zimny wiatr wieje prosto w oczy stęsknione

za obrazem jasnego bezchmurnego nieba

łąk bogatych w wysokie trawy zielone

i słońca gorącego jak bochen chleba

 

na alejkach odbijają się  kałuże

to w nich liście ostatnie wydają tchnienie

na pajęczyny niciach przyszłość  dziś wróżę

by po smutkach nie zostało choć wspomnienie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...