Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Chciałbym sie zakochać


Andrzej_Wojnowski

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym bardzo się zakochać

Coś mi nie wychodzi

Jak mam znaleźć w lesie życia

Ten mój kwiat paproci

Na portalach tłumy kobiet

Żadnej nie rozumiem

Stawiam lajki i różyczki

Tylko tyle umiem

 

Gdybym znalazł na allegro

Szybką aplikację

Co namierzy mi dziewczynę

Bez względu na nację

Posłałbym jej trzy całuski

Zaprosił na fejsa

Z życia może bym się cieszył

Chwila najpiękniejsza

 

Ciągle szukam, komentuję

Wszystkie fajne niusy

Czasem któraś odpowiada

Lecz jej nie rozumiem

Pisze bzdury i slogany

Oklepana postać

Może w końcu ktoś mi powie

Jak mam się zakochać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję. Ładnie to ująłeś. Ja to wiem, jestem analogowy, a tekst skierowałem do tych cyfrowych co preferują wirtualne znajomości a w realu mają problemy.

                                                                                                                pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dużym problemem jest "zakochanie się na siłę", nie ma wtedy ISKRY, jest tylko RACA - ta wybucha i rozlatuje się. ISKRA - wymaga schronienia, 4. ścian, dachu - DOMU. A zatem "Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu. Pamiętaj, jaki spokój może być w ciszy..." Znajdziesz ISKRĘ MIŁOŚĆI, może ISKIERECZKĘ. Na razie - bo tu kącik złamanych serc "stelażuje" Pozdr. Justyna A. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Upraszczasz Justynko, ale to ta poprawność polityczna. W przypadku uczuć nie zawsze zdaje egzamin.

Może umotywuje to muzycznie

 

                                               pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Posłuchałem. Chociaż kiedyś na żywo inaczej to trochę odbierałem.

Polityczną wyrzucam, faktycznie napisałem z rozpędu . Zostawiam poprawność.

W ramach rekompensaty za straty moralne

 

                                    Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję, Andrzejku. Fajne, iż mogłeś słuchać "na żywo SDM. ja nie miałam takiej okazji. Jaka rekompensata? Wszystko okej, tyle że polityka daleką mi jest, choć i w niej tkwią, jak każdy. 

 

A to - dla Ciebie:

 

Spokojne głosy o niespokojnych chwilach,

istnieją w pamięci czarodziejskich wspomnień.

 

Choć czasami rujnują wszystko co mamy,

podobne są do dziwnych ptaków z wąsami.

 

Wibrysy łapią w locie drgań przyciągania, 

i idą drogą pełną kolei losów. 

 

                                       Sierpień 2017 r. J. A. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dzięki De. Patetycznie pisać o miłości to chyba już nie potrafię. Pewnie za późno zacząłem. Pisać oczywiście. 

 

 

                                                                                                                                    pozdrawiam

 

                                                                                                                                            

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Ajar41 Chyba tylko Łukaszenką, którego nasze media tak obsmarowują. Ale coś mi się wydaje, że to niekoniecznie prawda...   Pozdro.
    • powróciły z tej przydługiej mordęgi moje łzy nie miały w sobie zbyt wielu snów nie mieścił się w nich kęs światła   wiedziały od początku są niemile widziane w moich oczach niepotrzebnie sycą zeschniętą glebę serca zatrzaskuję furtkę do tęsknoty skazuję na dożywocie zbyt rozległe westchnienia   biegniemy wciąż pod prąd przyszłości a rzeczywistość nie dba o swoje zakończenie przerażona własnym sentymentem zdziwiona czasem pragnę doświadczyć bliskości twoich gwiazd wyrzutów które jątrzą sumienie niby źle opowiedziana bajka   wciąż nie mogę zrozumieć ciszy serca fantazji które są silniejsze od strachu przygwożdżona do ziemi próbuję wzlecieć ale niebo odtrąca moją cierpliwość gardzi wolnością
    • @Ajar41 Faktycznie, flecistka niezła, tylko żeby nie była jak ta z Chodzieży.   flecistka z czyściutkiej Chodzieży zazwyczaj ma oddech nieświeży a rada od Heni instrument niech zmieni bo w inne sposoby nie wierzy   Pozdrowionka.@jan_komułzykant   Cesarstwo Rzymskie trwało 1400 lat, Austro-Węgry 51, blok komunistyczny 44 lata. Tendencja mocno malejąca. Coś mam przeczucie, że ta cała Unia pierdyknie szybciej, niż się spodziewamy i czy przypadkiem nie zacznie się znowu od Polski...   Pozdrowionka.
    • @Deonix_ Dzięki za miłe słowa. Ja również nie palę, ale to nie przeszkodziło mi jednak w napisaniu tego wierszyka. Podobnie jak z moją niewiarą w Pana Boga, chociaż na ten temat też wykombinowałem (podmiot liryczny bardzo wierzący) kilka tekścików. Pozdrawiam.
    • ledwie tylko zmierzch zgasi blask mieszkań i domów a dzień zamknie podwórza drzwi furtki i bramy zaraz wznosi się w mroku odległe szczekanie jak wezwanie do zboru komenda na odwrót   chwila – niesie ten parol każde krewkie psisko i na świadków zwołuje płochliwe kundelki co miotając odezwy przez ogrodzeń deski budzą całe uśpione obejść towarzystwo –   a gdy noc już zawiesi sztandar swój na szczycie cały ten wściekły sobór wrzasków i ujadań zamienia się w modlitwę długi pacierz biadań w którym miesza się wdzięczność i przekleństwa życia
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...