Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Instrukcja umierania


Waldemar_Talar_Talar

Rekomendowane odpowiedzi

nie ma problemu kto umiera

nie myśli o przeszkodach

jakie po sobie zostawia

 

jak by było inaczej zostawił 

by po sobie instrukcje która

pozwoli zrozumieć co zrobił

 

tak moi drodzy umieranie

jest nietrudne zawiera coś

co nazywamy tajemnicą 

 

za jaką płacimy - a i tak o niej

nic nie wiemy jej korzenie są

zbyt głębokie by je zrozumieć

 

 

 

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie zgadzam się z Tobą Waldku. Tak może myśleć tylko ktoś kto już dawno  umarł dla wszystkich wokół i dla którego nikt poza nim samym już się nie liczy. Tak myśleć może jeszcze ktoś bardzo chory, którego życie z chorobą przeraża. Wszyscy inni myśląc o śmierci myślą o tych, których zostawiają tutaj. Myślą o tym co się będzie działo z nimi samymi potem i czy jest jeszcze jakieś potem.

 

 

Zgadzam się, że umieranie jest tajemnicą ale nie sądzę by było  łatwe - jak piszesz.

Podjąłeś trudny temat i mam wrażenie, że nie napisałeś tego co tak na prawdę o tym myślisz.

 

Pozdrawiam ciepło :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy port za niebem to blisko

jest takie miejsce

czy to kłamstwem jest wszystko

jak bardzo deszczu mokre tam kropelki

skowronek... śpiewa piosenki  ?

dzień za dniem

gdzieś ta przystań za niebem

zgubionych serc schronienie

mżawki kropel uśpieniem

w zielone zamieniam się

zamyślenie...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Witaj -  fajnie że czytałeś - dziękuje.

                                                                                                                                                                    pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Witaj Macieju - cieszy mnie co napisałeś - dziękuje że byłeś.

                                                                                                                                                  pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Bożenko - miło że jesteś i zabierasz głos w tak trudnym temacie.

Miła Bożenko - filozoficznie podchodząc do sprawy umieranie nie jest trudne - wiem coś na ten temat -

dwa lata temu uciekłem śmierci z pod kosy - ale stan w jakim się znajdowałem był właśnie obojętny nijaki

rozsądnie nie myślałem przykuty do łóżka pełnego rurek i kabli  - mimo że żyć chciałem.

Nie wiem czy cię przekonam - ale tu nie oto chodzi  - prawda - o tej łatwości przekonuje mnie śmierć

Jana Pawła  - naszego Papierza -  pamiętasz  jego ostatnie tygodnie i dni nie okazywał obawy ani strachu.

No ale dość tego wywodu - trzeba iść dalej...

                                                                                                                                                                                    Miłego ci życzę

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miła Marlett  witam serdecznie - może tak a może nie to zależy  od punktu widzenia.

Dzięki że czytałaś .

                                                                                                                                                          Słońca życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Agnieszko - nowa twarz w naszym ogródku - mam nadzieje że spodoba ci się tu - życzę powodzenia.

Dziękuje za wiersz - owe zamyślenie bardzo mnie cieszy.

                                                                                                                       Udanego dnia życzę

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

A na palcach nie może ...

                                                                                                                                                                                  pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"umieranie

jest nie trudne zawiera coś

co nazywamy tajemnicą..." . Ciekawe - bać się śmierci czy ją obłaskawić. Choć tu jest mowa de facto - o przechodzeniu i nawet płaceniu - jak np. u Greków (kładzenie na oczach zmarłego monet). Zastanawiam się nad słowem "nie trudne" - myślę, że powinno być łącznie napisane. Pozdrawiam, Waldku. Justyna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam -  dzięki za obecność pod wierszem - różne źródła rożnie podpowiadają - więc z tą ten dylemat  Justynko.

Ale żeby wszyscy byli zadowoleni - poprawiam - mimo że razi  wzrok moim zdaniem.

Jeszcze raz dziękuje.

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ciekawa podróż bohatera przez życie, wzbogacana wspomnieniami i refleksjami, jak w życiu każdego z nas. Dwa drobiazgi:  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jeszcze nie spotkałem pijanego, który wyznałby otwarcie, iż jest pijany, a wprost przeciwnie: im bardziej pijany, tym uparciej utrzymuje, że jest trzeźwy.   To chyba jakiś specjalny wagon, gdyż przedział pierwszej klasy miał sześć miejsc do siedzenia, a przedział drugiej klasy osiem miejsc. Obecnie na większości kolei europejskich obydwie klasy mają po sześć miejsc. Ale ogólnie całkiem niezłe.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • ,, Boże, mój Boże,  czemuś mnie opuścił? ,,   niedawno wołaliśmy ,, witaj KRÓLU,,  a dziś ,, na krzyż z nim,,  i ukrzyżowaliśmy Jezusa    po ludzku w bólu żali się ON szuka pociechy u Boga Ojca  zawierza się Mu całkowicie   ,, niech się stanie jak Ty  chcesz, a nie jak Ja chcę…   do końca jest Człowiekiem    umarł jak każdy z nas  to jedyna droga do domu Ojca tam nas oczekuje  idźmy do Niego z ufnością    Jezu ufam Tobie    2022 /2024 andrew  cytaty Ps. 126, Piątek  dzień męki i śmierci Jezusa
    • Wiejskie kościółki Małe, drewniane Duże, murowane Na tych poddaszach wiją gniazda jaskółki   Msze wieczorne, czy te nad ranem Na radość ślubów, na rozpacz pogrzebów Schodzą się ludzie ze wszystkich brzegów W tych ścianach modlitwy zamurowane   Blask wpada nieśmiało przez świetlik Oświetla wiernych oczy I policzki, które czasem łza zmoczy W tych oczach - mętlik   Obok kościółka, mała aleja Tłumy dusz, nie wiadomo skąd Ktoś w ich dusze ma jednak wgląd W tych duszach - nadzieja   Biją głośno kościelne dzwony Ciche łkanie przy pustym grobie Cmentarną ziemię wróbelek dziobie W tej ziemi, z tych łez, wyrosną klony   Wiejskie kościółki Ptakom - schronienie Ludziom - zbawienie Zapewnią te małe przyczółki    
    • życie pozagrobowe pierwsi  wymyślili Egipcjanie    niezwykła obietnica  i odpowiednia administracja  trzyma naród w zaprzęgu  kapłani mogą wydłubywać ludziom oczy  rabować grobowce    wiara jest najważniejsza    na czas budowy domu osadnicy  okopywali się w żywej ziemi  gościnność bezkresnej Wirginii  to ataki Indian chorób i komarów  pierwszy rok decydował o wszystkim    dziś ich prawnuków fentanyl wlecze ulicami  i żywcem wciąga pod ziemię    wiara przyciąga nadzieję    w noc poprzedzającą jej urodziny zostawił na schodach skrzynkę  poćwiartowane ciałko ich syna  to miał być prezent    wiara i nadzieja z czasem rodzą    miłość             
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...