Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Nie my


Ewa.J

Rekomendowane odpowiedzi

Tak chodzę po tym świecie

nie wiem skąd i po co,

po miejskich uliczkach,

po wiejskich zaułkach.

Sen rozwłucza mnie gdzie chce.

Dzień straszy mnie nocą,

a noc straszne upiory rozstawia na półkach.

Na półkach w moim pokoju,

który nie mój wcale,

na nie moich krzesełkach,

przy nie moim stole

rozpłaszczają się cienie ziewając ospale

ciemniejącym wieczorem na twarzy nie mojej.

Tak siedzę nie moim tyłkiem

na czarnej kanapie.

Upiornie zamyślona, upiornie bezmyślna.

Wieczność kłuje mnie w boku,

wieczność po mnie człapie

i mnie prawdziwą w świecie prawdziwym wymyśla.

 

Patrzę jak wiatr się sobą zachłysnął i ucichł,

jak w nicości przepada życie bezpowrotnie

i wszystko cicho mija, żeby już nie wrócić

i wszystko by dojść do siebie odchodzi samotnie.

Spoglądam na świat nie mój

z zachwytem i żalem

na konające ptaki, o których nic nie wiem,

na ginące w purpurze jarzębin korale 

jak stają się sobą, wracają do siebie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...