Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Serce i dzwon


GreD

Rekomendowane odpowiedzi

Serce i dzwon.

 

 

Dłoni fantazją

oczu nadzieją

niniejsze twarze

 

Wysmukłe podłużne w bieli śliniące

jak mgławice

ranki

jak mroki spływające

zza figur  stojących

u pełni księżyca tych

tarcz srebrzystych

 

Jak krople mżawki świecące nocą a

w dzień kolorem tęcz

połyskliwe  oczom

chłodne lub ciepłe jak pory roku

 

Twarze które  dwie skrywa 

 

Jednakże  oczy jego  niczym twoje

miłością triumfem  śmiercią 

 

Śmiercią konaniem

uroczystych niebios

oczu Boga

czerwonych słońc

spływających z panoramy horyzontu

jak ten atrament  po piórze

gęstwiną słów piszący;

 (...) 

Życie ulotne nietrwałe

na ziemi w tym półświetle

mrokach i w porankach

tych dnia słonecznych

(...)

Pamiętaj

spłoniemy w opatrznościach nieba

błękitnych  płomieni

z tęsknoty

miłości

jak Adam do Ewy

jak grzech w boleści

jak rozkosz

smak śmierci w katedrach

na ziemi

 

pamięcią tchnięci.

 

 

GreD.

Aleksander Jan Zaręba.

Edytowane przez GreD (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...