Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Schody


Zbigniew_Rułkowski

Rekomendowane odpowiedzi


Bezwolnie czas schodami
zdąża do krawędzi
tam w księdze wszechświata
współistnienie sprzęga
w swoim fatum dźwiga
nasze przeznaczenie
mija okna na światy
balkony wytchnienia

wędrujący się wstrzymaj
choć na krótką chwilę
nad tym co moje było
niechaj się pochylę
zdejmę zgniotę odrzucę
mej słabości pęta
kleszcze wolności ducha
próchniejącą piętę
tak słabą jak śmiertelne
ciało Achillesa
niezłomnego herosa
kiedy doszedł kresu

najlepsze rozwiązania
wielu już nam niosło
nie donieśli ich schody
w dół do Styksu poszły
czy jest mędrzec co wskaże
gdzie poziome schody
są zdolne spinać koniec
z początkiem powodu
wtedy nieskończoność
będzie doskonała
wspinanie zakończone
pełnia będzie trwała

Tomice, marzec 2017
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...