Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

***(droga...)


Jolanta_S.

Rekomendowane odpowiedzi

droga kończy się w łóżku

leżymy obok siebie
jak martwe ciała w chłodni

z boku na bok przewraca nas czujność
spłoszone sny wsiąkają
w kolejny wątek

wsłuchujesz się w serce zegara
żeby wstać przed słońcem
mówisz cicho -

nie otwieraj się jutro
zostań jak jesteś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...no cóż; tekst może dwuaspektowy. można na niego spojrzeć z poziomu oziębłości, stagnacji, jakoś ugruntowanej rutyny... lub lewizny (wstawaj bo stary idzie)

a może jest coś więcej, co trzęsie podlirem rodząc pytania i wątpliwości - lęk, jest, jakby przewodnią, kodą powyższego, bo... im dłużej się czyta tym(?)

dobry tekst - bez wkładania paluhuf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jolanta_S.

Nie wkładając paluhuf (:-) chcę dodać nieśmiało, że "se la wi"

Zaczynasz od końca zabiegów. I to jest warte wiersza.
Środek to szczególna gra o sens tego całego człowieczo-seksualnego splątania. Ranek bywa siedzący przed konfesjonałem, co jest złem. Drzewiej bywało bardziej gorąco i lepiej.
Kolejny ciekawy tekst. e.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jolanta_S.
Tyle w Twoich wierszach czuć goryczy i rozczarowania ze aż mi serce podchodzi do gardła i zatyka je że nie mogę ich komentować... :( , chyba wiec piszesz przez uczucia albo może poprzez potrzebę ich czucia... chyba muszę pogratulować pisania tylko jakoś ciężko mi to przychodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...