M_arianna_ Opublikowano 14 Września 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2016 (edytowane) W leśnej głuszy stoi chatka odwiedzana raczej z rzadka. Nie z piernika, a prawdziwa; może jakiś sekret skrywa? Szli grzybiarze z koszykami, a tam - między opłotkami - w zakamarku dna podwórka słychać ujadanie burka. Siedzi w chatce babuleńka; starzeje się, lecz nie kwęka, bo jest zieleń, są zwierzęta; tutaj ptaszek, tam sarenka. Latem zbiera tam jagody, wzdłuż ruczaju, koło drogi. Drogą zaś turystów zgraja pośród lasów się upaja. Stary grzybiarz zgubił drogę, i - naszedłszy na niebogę - mając chęć na pogawedkę, cmoknął w rękę babuleńkę. Zaprosiła go do chatki, zaparzyła też herbatki, i rozmowa się toczyła przy kominku; o, to miła. cdn fot:MW Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Edytowane 15 Października 2021 przez _Marianna_ (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 8 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Ale fajny, miły wierszyk. I mądrość ma w sobie. Radość życia wśród natury. Turyści to "zgraja", Jednak czasami są odmianą, jeśli nie jest ich za wielu. Podoba mi się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M_arianna_ Opublikowano 8 Maja 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Tak fraszka / bajka o babci, która gotuje pierogi z jagodami, i zupę grzybową, a herbatkę z ziółek parzy. Dziękuję za miły wgląd;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się