Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miód mniszkowy


gabrysia_cabaj

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czerwiec, sobota, jacyś ludzie po drodze.

Pod kopułami, na rynku, jakieś kwiaty, truskawki,
ktoś znajomy, znajomy, wczesna kapusta, stanik.

Czy kiedyś ktoś powie, że już nie ma Cabajów,
jak nie ma Szczęsnych, nauczycieli z Rajków?

Jakaś młoda Cyganka, siedząc na ziemi, oparta
o stragan, piersią karmi niemowlę, przystaję...

Wszędzie kobiety w ciąży i każdą unosi balon.
W co drugim balonie twarzyczka słodkiej Sarah.


.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...