Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wasza wysokość (z wizyty w Zakopanym)


adolf

Rekomendowane odpowiedzi

Białe albinosy przeczulonych gór
Poza swoim czubkiem nie widzą niczego
w wiecznym przeziębieniu śniegu oraz chmur
zmrożone gorączką piwa korzennego

prosto z karczm-drewniaków, które są u stóp
gdy dalej brną w zimno: wciąż bezwzględne wobec
dalekiego morza. Aeropag dolin
gotowy do sądu nad drobnym kamieniem

(poczucie małości stacza go na dno)
lecz o to ta bladość śnieg: nowotwór chmury
jasno ustępuje - na jaw idzie łąka!

topiąc złudne ego. Pąki - kwiaty w ciąży
Piękne macierzyństwo w wiosennej Dolinie
zaczął ptak już ćwierkać - Zapomniał nie-istnieć!




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adolf

prawie do końca dwóch pierwszych strofek wszystko ładnie się kręci, tylko dwie ostatnie odbieram, jakby weszły w fazę odwirowania, natomiast wynik ciężko rozplątać i rozwiesić :)

złudne ego, kwity w ciąży, nowotwór chmury - straszna desstrukcja, przez 2 es. No dobra każdy ma swoja wizję, ja tego nie widzę, zwłaszcza w poczuciu identyfikacji z małością drobnego kamienia.
Myslę, że warto jeszcze to dopracować, bo pointa wydaje się ciekawa.
popraw "oto" i chyba powinno być w Zakopanem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...