ROMAN_RIOWIL Opublikowano 18 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 W sztuce chodzenia najważniejsze są nogi z postawionych kroków liczy się tylko pierwszy i ostatni Rozbierałem cię na stopniach zdumionych schodów w szczeniackich fantazjach nie było miejsca dla eleganckich kreacji Dziś jeden z milionowej widowni dłońmi wyćwiczonymi na oklaskach oddaje ci swój zachwyt i współczucie Nowy Jork Paryż Mediolan świat tupotem czerwonych podeszw schodzi ze ścian szeleszcząc modną kolekcją to dla ciebie za cenę odleżyn Dla mnie blask twoich oczu jak zamknięte kiedyś w nich błyski fleszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f.isia Opublikowano 18 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to mnie zaciekawiło ale i z tym bym trochę polemizowała... ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mithotyn Opublikowano 19 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. odcukierkowić - dookreślić - dograć finał, bo wyraźnie ukazuje brak pomysłu na zakończenie, co w obecnej formie jest infantylne, banalne, rzekłbym - głupie... ....................acz przyznam, że bez zatłuszczonego finału tekst nie traci, a nawet zyskuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej_barycz Opublikowano 19 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 w szczeniackich fantazjach W pewnym sensie, to celna, krytyczna samoobsługa. Treść i forma mocno "małoletnie". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bernadetta1 Opublikowano 19 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 dla mnie pierwsze dwa wersy:)aczkolwiek nie jestem pewna czy liczą się tylko nogi;)a mózg to kaj?:):):) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maria_bard Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 W tym wierszu jest mnóstwo bałaganu, ale i niepotrzebnych słów - delikatnie mówiąc. Po pierwsze - niedobre sa błędy. Nie "podeszw", a "podeszew". Wiersz traci na wartości. Ale niekoniecznie...;-))) Pierwsza strofa to banalna nieprawda. Bernardetta ma rację - mózg to clou:-) Dalej jest trochę bardziej ciekawie ;-) rozbierałem cię w fantazjach nie było miejsca dla eleganckich kreacji dziś jeden z milionowej widowni dłońmi oddaje ci zachwyt i współczucie świat tupotem czerwonych podeszew schodzi ze ścian szeleszcząc modną kolekcją dla ciebie za cenę odleżyn ---------- i tu wiersz jest niezakończony...tego nie zrobię.:-) Pozdrowienia. E. To wyłącznie próbka, zapewne mało dobra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROMAN_RIOWIL Opublikowano 22 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2013 Dlaczego nogi ? Obiekt erotycznych zainteresowań małolata ( przyszłego rehabilitanta ), atut seksownej modelki ( może sąsiadka z góry ) po latach sparaliżowanej. Upierałbym się przy czerwonych podeszwach aluzja do marki Louboutiin kultowych pantofli modelek. Pozostałe sugestie przyjmuje z pokorą :) Pozd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROMAN_RIOWIL Opublikowano 22 Lutego 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2013 Akurat Twoja próbka przypadła mi do gustu :) , mimo okrojenia tekstu z dość istotnych informacji i mimo braku zakończenia. Jak mawia Tkaczyszyn - Dycki - zakonczeń może być od zaje ...... wystarczy zamknąć oczy - więc nie będzie problemu. Raczej mam problem natury moralnej. W sztuce myślenia najwazniejszy jest mózg :), więc myslę i pytam. Czy wiersz po Twojej przeróbce jest dalej moim wierszem, czy wierszem wspólnym? Czy w przyszłości z czystym sumieniem mogę się pod tym wierszem podpisać? Myslę, że dylemat ten dotyczy też innych wystawiajacych swoje wiersze do oceny. Odpowiedz co myślisz droga E.:) Oczywiście,że poprawnie jest podeszew , ale jak to fatalnie brzmi!! podeszew czy podeszw niejednemu poszło to w pięty :) Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maria_bard Opublikowano 26 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Drogi R.R.:-) - Wiersz jest i pozostanie wyłącznie Twoim wierszem. Zostaw moralność samej sobie. Już i tak za dużo się teraz o niej gada. Straci na wartości;-))) Pozdrawiam. E. Ale miłe mi są Twoje wątpliwości, bo rzadko spotykane. Jak smardze w lesie wiosną:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się