Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kolor śliwek


Jacek_Suchowicz

Rekomendowane odpowiedzi

gdy wczoraj jakoś nie chce odejść
a jutro wpycha się przez okno
między mrugnięciem ciężkich powiek
o westchnień garść się można potknąć

czas się rozejdzie w obie strony
wydaje się że stanął w miejscu
myśli zaś biegną nieskończone
wśród szybkich spojrzeń ciepłych gestów

chwila nostalgii je zatrzyma
przy zbiegu ulic w cichej knajpce
gdzie tło śliwkowe ma smak wina
świat nie wypatrzy nikt nie znajdzie

realizm niczym cięcie nożem
kreśli na twarzy obojętność
a czas jak domek z kart się złoży
biją sekundy słyszę tętno

dziś ktoś na moment czas zatrzymał
choć wiem że to jest niemożliwe
zniewolił zmysły dziwny klimat
i myśli ubrał w kolor śliwek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


znaczy trąci myszką - kto dziś się umawia w knajpce na rogu
jeśli pijesz zdrowie to może śliwowicą - będzie smaczniejsze

dzięki pozdrawiam Jacek
Nie myszką a nostalgią, teraz też jest gdzie pójść, czasem tuż za rogiem. Rzecz w tym, że i chęci ostygły! Śliwowicę trzeba lubić, ma tak intensywny aromat, że ja korek wyczuję na odległlość, jeśli jest w domu (organizm mój nie znosi).Uwielbia ją natomiast mój szwagier - Serb i przy różnych okazjach mnie nią obdarza!
Może śliwówką, dobrze? Dla utrzymania nastroju i koloru doznań. Twoje zdrowie, na razie kawą!
Oj, przypomniało mi się, przypomniało niejedno! Kiedyś była moda na kieliszek likieru miętowego, w pewnej kawiarence śpiewano, że miłość ma kolor zielony!
Wiersze są również po to by wzruszać, ocieram łezkę!
Uściski - baba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...